1000 zł mniej na miesiąc jeżdżąc elektrykiem. Publikujemy Indeks Oszczędności
Obliczamy jakie są oszczędności z jazdy samochodem elektrycznym i jak zmieniają się w czasie, biorąc pod uwagę rosnąca lub spadająceceny paliw i energii elektrycznej. Rozpoczynamy regularne publikacje “Indeksu Oszczędności” JadeElektrykiem.pl
Co każdy poniedziałek będziemy dostarczali Wam porównanie tego ile zapłacicie za podróżowanie elektrykiem w zestawieniu z jeżdżeniem samochodem spalinowym.
Przyjmujemy najbardziej aktualne dostępne dane. W każdy piątek firma konsultingowa Reflex publikuje informacje o średnich cenach paliw w Polsce. Używamy tych liczb w naszych obliczeniach, by sprawdzać jak opłacalność jazdy elektrykiem zmienia się w czasie. Do obliczeń wykorzystujemy też sumaryczny koszt kilowatogodziny energii elektrycznej pobieranej w domu lub na publicznych ładowarkach.
O tym jak wyliczamy oszczędności z jazdy elektrykiem szczegółowo piszemy tutaj, w osobnym dość długim tekście.
Znajdziecie tam również link do pliku XLS, w którym będziecie mogli samodzielnie wstawić własne liczby: zużycie paliwa, energii, przebieg, a nawet ceny paliw i prądu.
Elektrykiem taniej o 65%
Oszczędności z jazdy elektrykiem zaczynają się już od pierwszego kilometra, nie znaczy to jednak, że każdemu auto elektryczne będzie się opłacać (choć prawie każdemu). Przyjmując aktualne średnie ceny paliwa (7,09 za litr ON i 6,78 za Pb95, wg firmy Reflex) kierowca samochodu elektrycznego pokonujący rocznie 20 000 km zaoszczędzi na paliwie 730 zł miesięcznie w porównaniu do tankowania benzyny i ponad 650 zł miesięcznie w porównaniu do jazdy dieslem oraz 310 zł wobec tankowania LPG. To przy założeniu, że ładuje auto w domu. Procentowo wygląda to następująco: jazda elektrykiem to oszczędności rzędu 65% wobec jazdy dieslem, 68% mniej wydatków w porównaniu do jazdy benzyniakiem i 25% mniej w przypadku porównania do auta z instalacją LPG. Rocznie skala oszczędności sięga 8 750 zł w porównaniu do tankowania benzyny, ponad 7 850 zł wobec diesla i 3730 zł dla LPG.

Przy przebiegu rzędu 30 000 km rocznie oszczędności rosną do 12 000 tys. zł rocznie w porównaniu do diesla (prawie 1000 zł miesięcznie, 67% mniej!) i ponad 13 000 zł gdy porównać do tankowania benzyny (1100 zł miesięcznie, 70% mniej wydatków na paliwo). Warto zwrócić uwagę, że oszczędności jeszcze w lipcu wynosiły około 73-75%, w dniach gdy benzyna kosztowała wyraźnie powyżej 7,5 zł za litr.

Jeśli przyjąć, że pobieramy energię tylko z publicznych ładowarek zaoszczędzimy miesięcznie blisko 560 zł na benzynie i ponad 480 zł na oleju napędowym.
Możecie policzyć sami korzystając z naszego szablonu XLS, do pobrania.
Po co wyliczamy oszczędności z jazdy elektrykiem?
Po pierwsze w przestrzeni publicznej wciąż jest wiele niedomówień i brak rzetelnych porównań kosztów użytkowania auta elektrycznego i auta spalinowego, podobnej klasy. Pokutuje mit, że publiczne ładowarki są drogie, a tanie ładowanie w domu to tylko z fotowoltaiką, a auta elektryczne tak drogie, że szkoda w ogóle zaprzątać sobie nimi głowę.
Po drugie chcemy ułatwić porównanie szacowanych kosztów użytkowania samochodu elektrycznego tym, którzy nie mają takiego auta, a rozważają jego użytkowanie. Takie zestawienie może być szczególnie pomocne dla wszystkich, którzy chcą finansować samochód leasingiem lub użytkować go w wynajmie długoterminowym. W takim przypadku informacje “ile mogę odliczyć od miesięcznej raty” z tańsze ładowanie są bardzo pomocne.

Czy zawsze będzie tanio?
Dochodzimy do miejsca gdzie warto sobie zadać pytanie: czy jazda elektrykiem będzie opłacalna zawsze? W końcu decyzja o wymianie samochodu to decyzja na lata, zwykle nie mniej niż trzy, a często dużo więcej. To czy oszczędności z jazdy elektrykiem zostaną z nami na zawsze, czy szybko się skończą zależą od tego co wydarzy się na rynku energii. I to nie tylko w Polsce, ale i Europie, a nawet na całym świecie. Piszemy o tym krótko tutaj.
Zdjęcia otwierające: Freepic.com